niedziela, 21 lipca 2013

Rozdział 19.

- Test wyszedł negatywny - powiedziałam i uśmiechnęłam się . Wtulił mnie w siebie . Czułam zabaw jego perfum .
- To dobrze - powiedział po czym spojrzał na mnie i delikatnie się uśmiechnął .
- Nawet nie wiesz jak się cieszę . - odparłam . Wyszliśmy z łazienki . Ja wróciłam do swojego pokoju a on do kuchni . W pokoju zastałam Harry'ego .
- O boże wystraszyłeś mnie - powiedziałam podchodząc do niego
- Przepraszam - wziął mnie na kolana i musnął moje wargi
- Kiedy tu przyszedłeś ? - zapytałam patrząc w jego oczy
- Niedawno - odparł . Bałam się, że coś mógł usłyszeć ..
- Zrobiłam test ciążowy - powiedziałam .. Uśmiech z jego twarzy zniknął . Moja mina była bardzo poważna .
- I ... ? - zapytał nie odrywając ode mnie wzroku .
- I .... - ciągnęłam specjalnie
- I co Valerie ? Jaki jest wynik ? - zdenerwowany zapytał ale jego ton był spokojny .
- Nie jestem w ciąży - uśmiechnęłam się wtedy jego oddech zwolnił .
- Całe szczęście - powiedział i delikatnie mnie pocałował.
- A gdybym była to nie cieszyłbyś się, że zostaniesz ojcem ? - zapytałam. Odwrócił ode mnie wzrok .
- To nie dla mnie.. Nawet nie chce o tym myśleć ..- odparł oschle .
- Dlaczego ? - zeszłam z niego i usiadłam obok .
- Rodzice gdyby się dowiedzieli miałbym przesrane ..- powiedział
- A pro po Twoich rodziców .. Mogłabym ich poznać ?- zapytałam a wtedy jego oddech przyśpieszył . Był zdenerwowany .
- Po co ? - zapytał
- Jesteśmy razem więc chciałabym ich poznać - powiedziałam i położyłam dłoń na jego udzie .
- Nie wiem .. Porozmawiam z nimi ale nie obiecuje, że na pewno się zgodzą . - odparł .
- No dobrze ..- delikatnie uśmiechnęłam się.
- Kocham Cię ..- powiedział i pocałował mnie w kącik ust .
- Ja Ciebie też .. - uśmiechnęłam się . - Masz ochotę coś zjeść ? - zapytałam
- Nie dziękuję .. Właściwie muszę już iść - spojrzał na zegarek .
- No szkoda ... Ale przyjdziesz dzisiaj na kolację?  - zapytałam.
- Nie wiem .. - powiedział oschle .
- No jak sobie chcesz - powiedziałam . W ciszy zeszliśmy na dół . Otworzyłam drzwi.
- Nie bądź na mnie zła .. - powiedział i spojrzał w moje oczy.
- Nie jestem ... - odpowiedziałam
- Przecież widzę .. Jak znajdę czas to przyjdę- powiedział po czym pocałował mnie namiętnie . Odwzajemniłam pocałunek . Po chwili odsunął swoje usta od moich i uśmiechnął się .
- Pa..Kocham Cię - powiedział i wyszedł z domu .
- Ja Ciebie też - uśmiechnęłam się po czym zamknęłam drzwi  . Odwróciłam się . W salonie siedział Josh i patrzył na mnie .
- Coś się stało ? - zapytałam.
- Nie ..  - odparł i przerzucił kanał telewizyjny. Usiadłam obok Niego i spojrzałam na telewizor.
- Nic ciekawego nie ma .. - powiedział i spojrzał na mnie . Uśmiechnęłam się do niego .
- Dlatego nie przepadam za oglądaniem telewizji . Wolę posiedzieć w internecie - powiedziałam i zaśmiałam się . Do domu wróciła mama . Była bardzo uśmiechnięta .
- Gdzie byłaś ?- zapytał Josh .
- Aa Louise zaprosiła mnie na herbatę więc poszłam - powiedziała i podeszła do niego . Pocałowali się ...
- Dobrze - odparł
- Obiad już jedliście ? - zapytała . Spojrzałam na Josh'a a on na mnie . Delikatnie sie uśmiechnęłam
- Nie ..Niedawno wstawiłem ziemniaki - powiedział i wstał . Razem poszli do kuchni a ja sama zostałam w salonie . Szłam po kanałach ale nic ciekawego nie znalazłam . Przerwało mi pukanie do drzwi . Wstałam i otworzyłam je . W drzwiach stał Louis . Kolega Harry'ego
- Cześć Valerie - powiedział
- Cześć .. Co ty tutaj robisz ? - zapytałam patrząc na niego
- Jest może u Ciebie Harry ? Muszę z nim porozmawiać - powiedział i zaczął rozglądać się po domu  . Jakby strasznie mu zależało na spotkaniu z chłopakiem.
- Nie ma .. Niedawno pojechał - powiedziałam
- Kurwa ... - powiedział chłopak .. - W takim razie sorry, że przyszedłem .
- Nic się nie stało - odpowiedziałam i zamknęłam drzwi . Wróciłam na kanapę . Słyszałam jak chłopak odjechał z piskiem opon . Kilka minut później do salonu weszła mama .
- Obiad Valerie - powiedziała i weszła do sypialni.  Poszłam do kuchni . Obiad był już na stole . Usiadłam i spojrzałam na  Josh'a, który siedział przede mną . Zaraz po mnie weszła mama i dosiadła się .
- Smacznego - powiedziała . W ciszy zjedliśmy obiad . Nie zjadłam dużo . Dzisiaj nawet nie czułam się głodna . Odsunęłam talerz i ułożyłam się wygodnie na krześle .
- Dziękuję  - powiedziałam masując swój brzuszek.
- Valerie ale ty prawie nic nie zjadłaś- powiedziała mama patrząc na mnie
- Jak to nie ? Dużo zjadłam - odpowiedziałam.
- Zjedź jeszcze trochę .. - odparła
- Naprawdę nie chce .. - zmarszczyłam czoło . Kątem oka spojrzałam na Josh'a, który również skończył jeść . Mama zawsze lubiła długo pojeść ..
- Idę do swojego pokoju - powiedziałam i wstałam od stołu
- Dobrze - powiedziała . Wróciłam do pokoju i położyłam się na łóżku . Po kilku minutach zadzwonił telefon . Była to Kat .
- Tak ? - odebrałam
- Cześć kochanie co robisz ? - zapytała
- Odpoczywam po obiedzie - odparłam rozglądając się po pokoju .
- Wyjdziemy na zakupy ? - zapytała
- Pewnie za ile ? - zapytałam bawiąc się misiem
- Za 10 minut masz być  u mnie - powiedziała i zaśmiała się
- Dobrze - rozłączyłam się . Wyjęłam z garderoby ciuchy po czym ubrałam się w nie . Zrobiłam sobie makijaż i przeczesałam włosy . Zeszłam na dół .
- Mamo dasz mi pieniądze ? - zapytałam podchodząc bliżej
- Kochanie wszystkie pieniądze mam na koncie .- powiedziała patrząc na mnie
- Ja Ci dam - powiedział Josh i wstał .
- Nie musisz - odparłam patrząc na niego.
- Nie przesadzaj .. Chodź . - weszliśmy do sypialni . Z portfela wyciągnął 400 zł . Dał mi je .
- A czy to czasami nie za dużo ? - zapytałam patrząc w jego oczy .
- Nie .. Zaszalej na tych zakupach - powiedział i uśmiechnął się .Dobrze wiedział po co mi były .
- Dziękuję - przytuliłam się do niego . Dłońmi zjechał na moje pośladki . Delikatnie pocałowałam go w szyję.
- Nie ma za co - powiedział po chwili . Ubrałam buty i wyszłam z domu . Przed swoim domem stała już Kat . Podeszłam do niej i przywitałam się z nią .
- Ile kasy dała Ci mama ? - zapytała
- Mama mi nic nie dała .. - powiedziałam
- Wiec nic nie masz ? - spojrzała na mnie z poważną miną
- Josh mi dał 400 zł .. - powiedziałam i zaśmiałam się .
- Tak dużo ? - zrobiła duże oczy .
- No widzisz jak mnie kocha - roześmiałam się . Szłyśmy w stronę Centrum Handlowego, który znajdował się kilka minut od naszego domu. Od wprowadzenia jeszcze nie miałam okazji do niego pójść.. Przez całą drogę nawijałyśmy i śpiewałyśmy sobie pod nosem . Kiedy doszłyśmy już na miejsce . Zaczęłyśmy rozglądać się po całym centrum w poszukiwaniu ciekawych sklepów .. Odwiedziłyśmy prawie, każdy sklep . Nakupowałyśmy dużo ciuchów i jako ostatni sklep wybrałyśmy z biżuterią . Weszłyśmy do niego i zaczęłyśmy rozglądać się za czymś ciekawym . W pewnym momencie zobaczyłam Harry'ego z jakąś blondynką . Obejmował ją a ona patrzyła na pierścionki . Zdenerwowana podałam Kat torebki z zakupami.  Nie wiedziała o co mi chodzi . Podeszłam do niego . Złapałam go za ramie a on szybkim ruchem puścił ją i odwrócił się do mnie..
- Valerie co ty tutaj robisz ? - zdenerwowany zapytał . Dziewczyna odwróciła się i spojrzała na mnie . Szczerze pierwszy raz ją widziałam wtedy na oczy .
- Misiu kto to jest ? - zapytała .
- Nie wiem nie znam dziewczyny - odparł . Po tych słowach coś mnie zabolało.
- Nie znasz mnie ? A kogo ostatnio pierdoliłeś ? - krzyknęłam na niego . Spojrzenia wszystkich osób w sklepie znalazły się na nas .

40 komentarzy:

  1. Dalej *,* Ja pierdziele, ty masz talent ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. ja pierdole jaka końcówka . zajebisty .!<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawaliste!! Nie mogę doczekac sie nastepnego rozdzialu....

    OdpowiedzUsuń
  4. super to jest <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Zarąbisty ! *.*
    Dawaj nexta ! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Super rozdział ! Dawaj next !

    OdpowiedzUsuń
  7. Już nie moge doczekać się następnego rozdziału !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie zajebiste :O Czekam na kolejny rozdział ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. po co dodałaś to o harrym ;/ ? miała byc z harrym a nie z joshem , tak mówilas ;/ chyba juz nie bede czytala .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy gdzieś tu jest napisane,ze ona zerwie z Harry i będzie z Joshem ? Jeju...... Nic takiego ludzie nie będzie ..

      Usuń
  10. O jejku. <3 Niesamowite. <3 Motywujesz do dalszego czytania, uwielbiam tego bloga, tak samo jak Ciebie.. <3 Kocham Cie. <3
    Dodasz jeszcze dzisiaj nastepna czesc? ;3

    OdpowiedzUsuń
  11. Końcówka najlepsza NEXT <33

    OdpowiedzUsuń
  12. Super.!Masz talent.Pisz dalej :) :*

    OdpowiedzUsuń
  13. ojeju aż mi się szkoda zrobiło Val :c zajebisty rodział jestem ciekawa co dalej :P next <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Mhh. Ale cudnee. Jesteś niesamowita dziewczyno! Ten blog jest najlepszy jaki kiedykolwiek czytałam, noi twojej kuzynki jest taki sam<3 chyba w przyszłości będziesz pisarka, taka najlepsza na swiecie;) Będę o Tobie pamiętać! No i jeszcze takie pytanie, kiedy następny rozdział?? <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dalej prosze<3<3

    OdpowiedzUsuń
  16. jesteś niesamowita skarbie:D

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedy następny rozdział??

    OdpowiedzUsuń
  18. łaaaaaał ;oo daleeeej <333

    OdpowiedzUsuń
  19. Dodasz jeszcze dzisiaj nexta?:):)

    OdpowiedzUsuń
  20. najlepszy blog na świecie ! :D

    OdpowiedzUsuń
  21. oj, cudownyy rozdział, chyba najlepszy z wszystkich,a nie przepraszam każdy jest niesamowity!!<3

    OdpowiedzUsuń
  22. Zazdroszczę Ci talentu!:):)

    OdpowiedzUsuń
  23. kiedy jest? Zżera mnie ciekawosc<3

    OdpowiedzUsuń
  24. proszę, nastepny<3<3:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale cudowny rozdział, nie mogę się doczekać następnego :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kurwa jakie zajebiste *,*

    OdpowiedzUsuń
  27. Super <3 kiedy bedze następny ?
    Już nie mogę się doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Musisz w takich momentach przerywać!? Proszę daleeej.

    OdpowiedzUsuń
  29. jestem ciekawa, czekam na jutrzejszy rozdział, wyrób się, błagam:D

    OdpowiedzUsuń
  30. kiedy będzie next?
    cudne to, ale akcja :D

    OdpowiedzUsuń
  31. o jacie... :O dalej! :D I niech będzie w końcu coś romantycznego pomiędzy Joshem a Val :D <3 ~ Oluśka Styles <3

    OdpowiedzUsuń
  32. Boniu *----* Ale końcówka!!!! JESTEŚ ZAJEBISTA DZIEWCZYNO !!!! Najlepszy blog ever!! Busia rządzi!

    OdpowiedzUsuń
  33. Na początku :Valerie co tu robisz a potem ze jej nie zna xd hah i ona zawsze musi sie wydzierac zeby wszyscy patrzyli.. w domu tez..gadala w pokoju z Joshem jak powiedzial o gwalcie a ona zaprzeczyla mamie a sam na sam wydzierala gębe czemu powiedzial o gwalcie i myslala ze moze mu zaufac.. no przeciez mama by nie uslyszala krzykow..nie,nie xd

    OdpowiedzUsuń

aniołki najwspanialsze.

Layout by Yassmine