Rozdział 17

- Musisz ? - zapytał i przegryzł wargę . Podszedł do mnie obejmując mnie od tyłu.
- Tak muszę - odpowiedziałam i wyszłam z jego objęć . Wyjęłam z garderoby majtki, podkoszulkę i spodenki . Chłopak usiadł ponownie na łóżku. Podeszłam do niego i zrzuciłam z siebie ręcznik . Spojrzał na moją kobiecość i zaśmiał się .
- Valerie proszę .. - wyszeptał . Dobrze wiedziałam o co mu chodzi .
- Nie dzisiaj misiu - odpowiedziałam i założyłam majki .
- No proszę ..- powiedział . Strasznie mu zależało . Złapał mnie w biodrach i przyciągnął do siebie . Usiadłam na niego okrakiem . Byłam w samych majtkach .
- Ale czy ty nie rozumiesz, że dzisiaj nie chce .. - odparłam i zeszłam z  niego . Ubrałam się i usiadłam obok. Chłopak przez ten cały czas nie oderwał w ogóle ode mnie wzroku . Uśmiechnęłam się i spojrzałam na Niego.
- Harry .. - powiedziałam
- Tak ? - zapytał i uśmiechnął się
- Powiesz mi dlaczego okłamałeś mnie - ciągnęłam dalej
- Z czym ?
- Z tym, że niby przespałeś się z Kat. - powiedziałam nie odrywając od niego wzroku
- Przepraszam Valerie .. Nie chce do tego wracać - odparł
- Chciałabym wyjaśnień - zmarszczyłam czoło
- Zakończymy ten temat . Chce, żeby między nami było juz dobrze- powiedział . Było widać, że strasznie mu zależy .
- No dobrze- musnęłam jego wargi . Odwzajemnił i uśmiechnął się
- Jest już późno - powiedziałam
- Mam już sobie iść ? - zapytał i spojrzał w moje oczy
- Jeśli chcesz możesz u mnie zostać na noc - powiedziałam uśmiechając się
- Nie mogę .. - odparł . Bardzo ciekawiło mnie dlaczego nie mógł zostać .. Ale nie chciałam się wypytywać ..
- No dobrze nie nalegam - odparłam. Chłopak wstał z łóżka i złapał mnie za rękę . Również wstałam.
- Idziesz już ?   - zapytałam patrząc na niego
- Tak pójdę już . A ty się prześpij. - powiedział .
- Dobrze ale chociaż odprowadzę Cie do drzwi .. Na pewno mama i Josh siedzą w salonie .. - odpowiedziałam . Trzymając się za rękę zeszliśmy na dół . Było tak jak powiedziałam . Siedzieli w salonie i oglądali jakiś film . Mama spojrzała na nas i wyszła z objęć Josh'a . On zmierzył nas wzrokiem i zmarszczył czoło . Pewnie nie pasowało mu, że znowu do mnie przyszedł .. Mama podeszła do nas i uśmiechnęła się
- Dobry wieczór - powiedział Harry .
- A witaj ty jesteś pewnie Harry - powiedziała uśmiechając się. Harry spojrzał na mnie
- Tak to ja - odpowiedział i posłał jej ciepły uśmiech .
- Bardzo mi miło ja jestem Sophie - wyciągnęła dłoń w jego kierunku a on ją delikatnie uścisnął .
- Mamo Harry musi już iść - powiedziałam .
- Czyli nie zostanie u nas dzisiaj ? - zapytała
- Nie .. - odpowiedziałam
- Miałbyś ochotę zjeść jutro z nami kolacje ? -zapytała . Wtedy Josh spojrzał na niego i pokręcił głową . Harry zaśmiał się tylko .
- Nie wiem nie obiecuje . - odpowiedział - Dobranoc
- Dobranoc - odpowiedziała i wróciła do Josh'a . Harry ubrał buty i spojrzał na mnie .
- Kocham Cię . - powiedział a ja namiętnie pocałowałam go . Nie chciałam, żeby mnie zostawiał . Chciałam tylko jednego .. Żeby był ze mną tej nocy ..
- Ja Ciebie też - uśmiechnęłam sie . Wyszedł a ja zamknęłam za nim drzwi.
- Valerie możemy porozmawiać ? - zapytał Josh . Mama spojrzała na niego
- Nie mamy o czym - odpowiedziałam
- Mam powiedzieć twojej mamy .. - ciągnął dalej temat. Zamurowało mnie . Bałam się ..
- Co ? Co chcesz jej powiedzieć ? - ciekawa spojrzałam na niego
- Ukrywacie coś ? - zapytała zszokowana
- Ten cąły Harry zgwałcił twoją .- nie dokończył
- Zamknij mordę - krzyknęłam na niego . Mama zdenerwowana wstała
- Harry Cię zgwałcił ? - podeszła do mnie .
- Nie mamo . Harry mnie nie zgwałcił .. - powiedziałam
- Josh dlaczego kłamiesz ? - zapytała mama patrząc na niego
- Nie kłamie . Tak jest Ci córeczka wierna .. - powiedział
- A mam jej powiedzieć o tym co było w łazience?  - zapytałam . Wstał z kanapy i podszedł do mnie .
- W łazience niczego nie było .. - odparł
- Nie było ? - zaśmiałam się patrząc na niego
- Nie kłam .. Ty powinnaś być szczera wobec matki ..  - powiedział
- Może ty się jej pochwal .. Ja już nawet nie powiem jaki ty jesteś szczery ..- powiedziałam i pobiegłam na górę .
- Josh proszę wytłumacz mi wszystko - powiedziałą
- Tu nie ma nic do tłumaczenia . Nic w łazience nie było ... Ostatnio rozmawiałem z Twoją córką . Zapłakana powiedziała mi, że Harry ją zgwałcił .. - odpowiedział.
- Nie mam już sił .. - powiedziała i poszła do sypialni a on za nią .
- Porozmawiam z nią kochanie a ty się połóż . - powiedział do mamy i przyszedł do mnie . Zamknął za sobą drzwi .
- Chcesz żeby matka się dowiedziała o nas ? - zapytał wkurwiony
- Nas nie ma rozumiesz ? - powiedziałam . Usiadł obok mnie
- Dlaczego zaczęłaś temat w łazience ? Sama tego chciałaś ..- powiedział
- To po chuj jej powiedziałeś o tym, że Harry mnie zgwałcił?. Myślałam, że mogę Ci zaufać - krzyknęłam na niego .

Chcesz wiedzieć co będzie dalej ? Minimum 30 komentarzy i dodam nowy : )